koalski napisał:
Bez sęsu...
Zuzu, to było Zuzu - ani chłopiec, ani tym bardziej dziewczynka.
Na ogół osobniki tego rodzaju dobijają 50-tki i odchodzą tragiczną śmiercią naturalną.
W tym konkretnym przypadku wątroba nie wytrzymała
Bez sęsu...
Zuzu, to było Zuzu - ani chłopiec, ani tym bardziej dziewczynka.
Na ogół osobniki tego rodzaju dobijają 50-tki i odchodzą tragiczną śmiercią naturalną.
W tym konkretnym przypadku wątroba nie wytrzymała
